Firanka to też pierwsze zamówienie specjalne - ramka pod konkretne zdjęcie.
Było to dla mnie duże wyzwanie, przede wszytskim dlatego, że zdjęcie było wyjątkowe.
Z trzech propozycji, w co oprawić fotkę, klientka wybrała... koronkę.
Rozpoczęłam więc poszukiwana koronki, pasującej do całości! Do pasmaterii poszłam z ramką i e-zdjęciem:) Na szczęscie dość szybko znalazłam te właściwą!
Poźniej jeszcze wyprawa na giełdę kwiatową po płaskie perełki i przystąpiłam do składania wszystkiego w całość. Efekt końcowy poniżej
Klientce też się spodobało- polubiła me ramki na www.facebook.com/ramkijolki